top of page
Writer's pictureLeszek Mańkowski

Uroczyste otwarcie Muzeum Dywizjonu 303 im. ppłk pil. Jana Zumbacha

Uroczyste otwarcie Muzeum Dywizjonu 303 im. ppłk pil. Jana Zumbacha odbyło się 1 września 2018 roku o godzinie 13,03 w miejscowości Napoleon.


W środku siedzi p. Gizela Zumbach

W kwietniu pisałem już o nieoficjalnym otwarciu połączonym z poświeceniem. Wydarzenie to wpisało się znakomicie w jubileuszowy rok 100 lecia polskiego lotnictwa wojskowego. Teraz odbyło się otwarcie oficjalne z udziałem Pani Gizeli Zumbach - wdowy po Janie Zumbachu, przedstawicieli władz państwowych, licznie zgromadzonych wyższych dowódców wojskowych, lotników, seniorów lotnictwa, rekonstruktorów i trudno by jeszcze wymieniać kogo. Było to święto nas wszystkich - lotników i tych czujących się nimi, w sposób znakomity a wręcz brawurowy komentowane przez historyka lotnictwa, prof. Andrzej Olejkę. Przepiękna uroczystość rozpoczęła się Marszem Lotników, a później przywitano znamienitych gości. Goście nie pozostali dłużni i na ręce p. Tomasza Kajkowskiego złożyli dary okraszając je stosownymi życzeniami. Reprezentacja naszego Krakowskiego KSL w składzie Leszek Mańkowski, Marek Pietruszka i Paweł Janiszewski również dołożyła małe co nieco w postaci modelu myśliwca Spitfire. Składając życzenia na ręce twórcy Muzeum - Pana Kajkowskiego wyraziłem nadzieję, że w lotniczym muzeum pewnie przyda się kolejny samolot 📷:) Uroczystość została wzbogacona pokazem akrobacji klucza Orlików z Radomia, występem chóru z dęblińskiej uczelni lotniczej oraz ... rozwinięciem ogromnej, przywiezionej prosto z Wielkiej Brytanii biało-czerwonej szachownicy, którą rozwinęli wspólnie podchorążowie, czynni lotnicy i seniorzy oraz politycy. Tak więc od soboty mamy w Polsce pełnoprawne, kolejne lotnicze muzeum. A że jest ono malowniczo położone pośród sosnowych lasów, zapewne przyciągać będzie swoimi zbiorami i klimatem miejsca liczne rzesze wielbicieli lotnictwa. Mam nadzieję, że nie tylko, bo miejsce to jest jakby stworzone do relaksującego wypoczynku z lekkim powiewem historii. A może nie lekkim? Wszak historia najsłynniejszego polskiego dywizjonu to gruba karta historii polskich zmagań lotniczych. Tak więc chylę głowę przed pomysłodawcą i autorem w jednej osobie. Panie Tomaszu Kajkowski - w imieniu Rady Seniorów Lotnictwa i Krakowskiego Klubu Seniorów Lotnictwa życzę kolejnych sukcesów w gromadzeniu dalszych artefaktów i eksponatów do tego pięknego Muzeum. Leszek Mańkowski



36 views0 comments

Comentários


bottom of page