31 sierpnia 2019 roku na rzeszowskim lotnisku Jasionka odbyły się wielkie pokazy z okazji 100 lecia powstania Aeroklubu Polskiego. W trakcie pokazów swój kunszt pilotażu zaprezentowali piloci rozmaitych statków powietrznych. Od najlżejszych - paralotni i spadochronów, po te najpotężniejsze - myśliwce F-16 czy transportowiec CASA - 295C. Można by zapytać, dlaczego wojskowe na cywilnej imprezie? Odpowiedź jest prosta. Niemal wszyscy lotnicy zaczynali swoją karierę sportową i zawodową w aeroklubach :)
Pokazy poprzedziła potrójna uroczystość w Aeroklubie Rzeszowskim. Oto bowiem, w ramach budowy infrastruktury komunikacyjnej portu lotniczego w Jasionce, w miejscu byłego hangaru klubowego powstało piękne rondo. Dzięki życzliwości władz samorządowych nadano mu nazwę "Rondo Lotników". Uroczystość, w której uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, lotnicy z ARz z pocztem sztandarowym, oraz publiczność rozpoczęła się o godzinie 9,00.
Po przemówieniach gości Rondo otworzyli skoczkowie spadochronowi, którzy po lądowaniu odsłonili jego nazwę. Jednym ze skoczków był wieloletni instruktor spadochronowy ARz - Bogusław Marszałek.
Następnie odsłonięto pomnik w który wcieliła się.. Wilga! Tak, tak, polski samolot wielozadaniowy PZL 104 Wilga, na której startując polscy piloci - sportowcy zdobyli niezliczona ilość medali MŚ i ME. Pomnik odsłonili licznie obecni aktualni i byli mistrzowie. Wspaniale było zobaczyć tak wielu wybitnych polskich pilotów w jednym miejscu. Również im poświęcona została tablica wmurowana w obelisk zlokalizowany przed samolotem.
Jednym z przemawiających był prezes Aeroklubu Polskiego - Jerzy Makula - również wspaniały pilot akrobacyjny i wielokrotny mistrz świata i Europy, który podkreślił w swoim wystąpieniu sukcesy zdobyte dzięki Wildze...
Po zakończeniu uroczystości goście udali się w rejon pokazów, gdzie o godzinie 10-tej zaprezentowały się w jak zwykle pięknym pokazie, Biało-Czerwone Iskry.
A później było wiele ciekawych samolotów prowadzonych pewną ręką wybitnych pilotów. Niestety około 14-tej byłem zmuszony wracać do Krakowa, niemniej to co zobaczyłem - i reszta, znana z relacji - napawa mnie optymizmem. Mimo obaw, że pokazy będą jednym wielkim niewypałem, z satysfakcją muszę stwierdzić, że były to jedne z piękniejszych i zrealizowanych z dużym rozmachem imprez lotniczych. Aeroklub Polski pokazał, że jest w dobrej formie i że możne być jeszcze lepiej. Organizacyjnie oceniam imprezę na pięć!
I nie jest to tylko moje zdanie...
Władzom Aeroklubu Polskiego i jego członkom życzę w imieniu seniorów lotnictwa dalszych pięknych sukcesów.
Leszek Mańkowski
Prezes RSL AP
コメント